Dzień 1

Zbiórka o 4.45 przy hali Arena na ul. Bema w Toruniu. Przejazd na Okęcie, przelot do Bukaresztu w godz. 11 – 13.50. Przejazd do hotelu (komunikacją miejską, pociąg regionalny i metro). Zakwaterowanie i chwila odpoczynku. Spacer po mieście i kolacja w restauracji.

Sam Bukareszt jest zdecydowanie inny od większości europejskich stolic. Jest nieoczywisty i piękny zarazem. W okresie międzywojennym był nazywany „małym Paryżem” ze względu na elegancką architekturę. W mieście łączą się różne style i wizje. Stare Miasto również wygląda inaczej w bukaresztańskim wydaniu niż w większości europejskich stolic. Przez wiele lat od II wojny światowej do początku drugiej dekady XXI wieku było opuszczoną dzielnicą zamieszkałą jedynie przez bezdomnych i Cyganów. Dziś historyczna dzielnica Lipscani jest miejscem tętniącym życiem prawie o każdej porze dnia i nocy.

Obiadokolacja w jednej z najbardziej znanych bukaresztańskich restauracji. Są nimi „Caru cu bere” (Wóz z piwem) i „Hanul Manuc” (Zajazd Manuka) na Starym Mieście. Ta pierwsza to najstarsza bukaresztańska restauracja znana ze swoich secesyjnych dekoracji zaś Zajazd Manuka to  jeden z nielicznych zachowanych  w Bukareszcie tureckich karawanserajów (domów zajezdnych w krajach muzułmańskich lub miejsce postoju karawany z pomieszczeniami dla podróżnych).

Czas wolny wieczorem na samodzielną eksplorację stolicy.

Dzień 2

Dzień zaczniemy od wizyty w Pałacu Parlamentu. Jest to największy cywilny budynek na Świecie (tylko Pentagon jest większy). Jego budowę rozpoczęto w latach 80-tych XX wieku na życzenie Nicolae Ceaucescu. Wizyta robi wrażenie i daje pewien obraz megalomani i szaleństwa Słońca Karpat czyli Ceaucescu. Należy mieć ze sobą dokument tożsamości, kontrola podobna jak na lotnisku.

Po wizycie w Pałacu Parlamentu warto odwiedzić najstarszy ogród bukaresztański Park Cișmigiu mijając po drodze wielki gmach ratusza i Bulwar Królowej Elżbiety.

Wizyta w Starym Dworze – jednej z siedzib Wlada Palownika.

Popołudnie możemy spędzić w największym bukaresztańskim parku Herastrau, gdzie można wypić piwo i zjeść obiad w największej hali piwnej w Europie – Beraria Hasz lub odwiedzić rzadziej odwiedzaną część Bukaresztu, tzw. dzielnicę żydowską i ormiańską. Wieczorem można odwiedzić jeden z tzw. skybarów z widokiem na miasto.

*Możliwość zorganizowania wyjścia na koncert do Rumuńskiego Ateneum (Filharmonia) + 20 euro

Dzień 3

Rano przejazd do SINAI. Sinaia to trochę rumuńskie Zakopane. Zobaczymy tu kompleks pałacowy – letnią rezydencję rodziny królewskiej w XIX wieku. Urodzili się tu m.in. dwaj królowie Rumunii: Michał I, Karol II, a także książę Mikołaj Rumuński. Na terenie kompleksu znajdują się dwa pałace, ten bardziej okazały nazywa się Peleș (czyt. Pelesz), a mniejszy Pelișor (czyt. Peliszor).

Po zwiedzaniu pałacu udamy się w stronę perły Transylwanii – BRASZOWA.

W Braszowie zwiedzimy Stare Miasto, które zachowało się w oryginalnym stanie. Zobaczymy rynek (Piata Sfatului), Czarny Kościół z bogatą kolekcją anatolijskich dywanów, przejdziemy się reprezentatywnym deptakiem miasta – ulicą Republiki.

Na chwilę opuścimy mury saskiego miasta, aby poznać tzw. rumuńskie przedmieście –  dzielnicę Schei. W czasach saskich bowiem Rumunii nie mogli się osiedlać w graniach murów miejskich. Idąc w stronę rumuńskiego przedmieścia miniemy braszowską synagogę i jedną z najwęższych ulic w Europie, ulicę Sznurową. 

Obiad w Braszowie. Przejazd do Bukaresztu.

Dzień 4                  

Śniadanie w hotelu w Bukareszcie. Zostawienie bagaży w hotelu. Spacer po najbardziej reprezentacyjną ulicą Bukaresztu Calea Vicrotriei (Aleja Zwycięstwa) z licznymi willami i pałacami z XIX i XX wieku. Przy niej znajduje się również Pałac Królewski, Biblioteka Królewska i Ateneuem Rumuńskie.

Obiad i czas wolny przed odjazdem na lotnisko. Ok. 15.30 przejazd na lotnisko. Przylot do Warszawy ok. 19.20, przyjazd do Torunia 23.30